Data publikacji: 2018-03-20
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Toyota Harrier – krewniak crossoverów Lexusa
Kategoria: LIFESTYLE, Motoryzacja
Nazwa Harrier kojarzy się większości fanów techniki z angielskim samolotem szturmowym, zdolnym do pionowego startu i lądowania.
Nazwa Harrier kojarzy się większości fanów techniki z angielskim samolotem szturmowym, zdolnym do pionowego startu i lądowania. Jest to jednak także nazwa zgrabnego crossovera Toyoty produkowanego na japoński rynek, który ma wspólne korzenie z pierwszą generacją bestsellerowego Lexusa RX, a dziś zbliżonego bardziej do współczesnej Toyoty RAV4.
Pierwszy luksusowy SUV
Pomysł komfortowego crossovera, łączącego cechy luksusowej limuzyny i terenowego SUV-a, pojawił się w zarządzie japońskiego koncernu w roku 1993 i w kolejnym roku zyskał oficjalną akceptację. W grudniu 1995 roku zaaprobowano ostateczny design opracowany przez zespół Makoto Oshimy i wkrótce rozpoczęły się testy prototypów.
W lutym 1997 roku na wystawie motoryzacyjnej w Chicago zaprezentowano gotowy do produkcji prototyp jako samochód koncepcyjny SLV – Sport Luxury Vehicle. Wobec narastającej fali popularności samochodów klasy SUV auto wzbudziło ogromne zainteresowanie, które zapowiadało przyszły sukces seryjnego Lexusa RX.
Harrier i Lexus RX – bliźniacze modele
Samochód trafił do japońskich salonów w grudniu 1997 jako Toyota Harrier – aż do roku 2005 marka Lexus była zarezerwowana dla rynków eksportowych i początkowo wszystkie Lexusy były w Kraju Kwitnącej Wiśni sprzedawane z logo Toyoty. Na zagraniczną handlową premierę modelu nie trzeba było długo czekać – rozpoczęcie sprzedaży Lexusa RX nastąpiło w marcu 1998 roku. Auto bardzo szybko stało się bestsellerem marki, odegrało też przełomową rolę: wprowadzając model RX, Lexus de facto stworzył zupełnie nowy segment luksusowych crossoverów.
Drugą generację Toyoty Harrier i Lexusa RX rynek powitał w 2003 roku, przy czym Harrier stał się pierwszym w Japonii autem wyposażonym w radarowy system ostrzegania o zagrożeniu kolizją PCS. W zależności od rynku, samochody były oferowane z różnymi wariantami napędu – silnikami o pojemności skokowej od 2,4 do 3,3 litra i napędem na przednie lub wszystkie koła. Wspólnym dla obu modeli silnikiem była trzylitrowa benzynowa jednostka V6, w Japonii oferowano czterocylindrowy, rzędowy silnik 2,4 l, a w USA V6 o pojemności skokowej 3,3 litra i mocy 230 KM. W 2005 roku do sprzedaży trafiły hybrydowe wersje – Lexus RX 400h i Toyota Harrier Hybrid – pierwsze samochody tej klasy z napędem hybrydowym.
Krewniak Toyoty RAV4
Linie Lexusa RX i Toyoty Harrier rozeszły się pod koniec 2008 roku, wraz z premierą trzeciej generacji RX, który od tej pory rozwijał się niezależnie. Tymczasem Harrier doczekał się kolejnej generacji dopiero w roku 2013. Jako jego podstawę wykorzystano platformę New MC, nota bene będącą fundamentem zarówno cenionej Toyoty RAV4, jak i cieszącego się wciąż rosnącą popularnością Lexusa NX, nieco mniejszego od modelu RX. W istocie, gdy spojrzymy na zdjęcia Toyoty Harrier, można na nich dostrzec wyraźne cechy wspólne zarówno z RAV4, jak i NX.
Toyota Harrier WALD Sports Line
Podobieństwo to jest widoczne nawet w egzemplarzu zmodyfikowanym z użyciem zestawu do tuningu aerodynamicznego Sports Line firmy Wald International. W skład pakietu wchodzą przedni spojler, nakładki progów i dolna nakładka tylnego zderzaka wykonane z tworzywa sztucznego i ozdobione chromowanymi akcentami. Opcjonalnie przedni spojler można wzbogacić o lampy LED oraz dodatkowe tylne światło stop w technologii LED. Czarną wersję uzupełniają koła Jarret J11C 22” Gloss Black, a białą – Duchatelet D41C 22” Black Polish.
Drapieżnik
Tym, których zastanawia logo z głową ptaka w miejscu emblematu producenta, zdradzimy tajemnicę zarówno twórców crossovera Toyoty, jak i brytyjskiego samolotu: harrier to po łacinie Circus spilonotus, duży ptak drapieżny z rodziny jastrzębiowatych zwany błotniakiem, zamieszkujący zarówno w Europie, jak i w środkowej Azji, w tym na japońskich wyspach Hokkaido i Honsiu.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #LIFESTYLE #Motoryzacja