Data publikacji: 2016-06-09
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: PRZEprojekty polskiej motoryzacji
Kategoria: LIFESTYLE, Motoryzacja
Kilkadziesiąt lat temu nasze rodzime pojazdy były niemalże w każdym zakątku Polski. Dziś, są to nieliczne egzemplarze, na których widok uśmiechają się starsi i młodsi fani czterech i dwóch kółek.
Kilkadziesiąt lat temu nasze rodzime pojazdy były niemalże w każdym zakątku Polski. Dziś, są to nieliczne egzemplarze, na których widok uśmiechają się starsi i młodsi fani czterech i dwóch kółek. Na szczęście znalazło się kilku PRZEkozaków, którzy postanowili wskrzesić polskiego ducha motoryzacji. Zobacz jakie PRZEprojekty wykonali nasi rodacy.
Polski supersamochód
Arrinera Hussarya GT to pierwszy polski samochód wyścigowy klasy GT. Premiera tego PRZEprojektu odbyła się na prestiżowych targach Autosport International – The Racing Car Show w Birmingham. Co najważniejsze Hussarya GT to dzieło przede wszystkim polskich inżynierów. Naszą PRZEpolską wyścigówkę wyposażono w umieszczony centralnie silnik V8 o pojemności 6,2 l, który może dysponować mocą dochodzącą nawet do 650 koni. Nadwozie supersamochodu wykonano z włókien węglowych, a podłogę z kevlaru, dzięki czemu Hussarya GT waży jedynie 1250 kg. Nie wyobrażamy sobie prowadzenia takiego samochodu bez wsparcia TIGER Speed.
Legenda powraca
Każdy z nas pamięta kultową Syrenę i zapewne nie raz zastanawiał się jak wyglądałyby nowe modele, gdyby produkcja była kontynuowana. Otóż Kanadyjczyk polskiego pochodzenia – Arkadiusz Kamiński miał PRZEjaja, aby podjąć wyzwanie i stworzyć nową Syrenę. W przyszłości ma być ona oferowana aż w 4 wariantach. Na razie wyprodukowano jeden z nich, ale za to jaki. AK Syrena Meluzyna R to dwuosobowa rajdowa wersja naszej legendy, którą napędza czterocylindrowy silnik o mocy 400 KM. Ten budowany ręcznie PRZEpolski samochód posiada klatkę bezpieczeństwa i lekkie nadwozie z materiałów kompozytowych oraz napęd na cztery koła.
Elektryczny samochód z… Mielca
Co Polacy mogą zbudować w 20 miesięcy? Na przykład prototyp samochodu elektrycznego, którego 90% części powstało w naszym kraju. ELV 001 to czteroosobowy samochód z silnikiem elektrycznym, który rozpędza się do 100 km/h w 6 sekund. Ale nie przyspieszenie jest tu najważniejsze, a ekonomiczność. Według twórców koszt przejechania 100 km ELV 001 to jedyne 4zł. To się nazywa iście PRZEpolska innowacja.
Polski motocykl elektryczny
Jak wiemy historia polskiej motoryzacji poruszała się również na dwóch kołach. Studenci i doktoranci z Politechniki Wrocławskiej postanowili stworzyć polski jednoślad, ale w bardzo nowoczesnej odsłonie. Lekki Elektryczny Motocykl (LEM) to rodzimy PRZEprojekt, który wzbudza podziw nie tylko wyglądem, ale także możliwościami. Jednoślad waży zaledwie 58kg i posiada umieszczony w kole silnik elektryczny o mocy 2,3 konia, pozwalający rozpędzić się nawet do 60km/h. Motocyklem na jednym ładowaniu przemierzymy ok. 70km, a koszt takiej przejażdżki to… niecałe 2 zł.
Jak widać polska myśl technologiczna i techniczna nie zna granic. Możemy być dumni, że nasi rodacy stworzyli takie PRZEprojekty, o których jest głośno także poza granicami kraju.
Dlatego TIGERA nie mogło zabraknąć w motoryzacyjnym świecie. TIGER ENERGY DRINK RALLY TEAM czyli Tomasz Kasperczak i Damian Syty – jeden z najlepszych młodych PRZEteamów, który z coraz większą determinacją zdobywa kolejne OS-y!
Więcej o Tomku i Damianie na http://tigerrally.pl/
Tymczasem oprócz zawodowych kierowców mamy też PRZEkozaków, którzy gotowi są Ruszyć Jajami – pokazali to w naszym konkursie. Zapraszamy do zapoznania się z najciekawszymi akcjami, a przy okazji do poznania TIGER Speed – idealnego napoju dla mistrzów kierownicy. Magnez, witamina C, guarana oraz kombinacja pitai, granatu i limonki orzeźwia, poprawia refleks i przede wszystkim dodaje smaku każdej podróży.
https://przetiger.pl/#wystawka/v/207
https://przetiger.pl/#wystawka/v/130
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #LIFESTYLE #Motoryzacja
