Data publikacji: 2017-02-18
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Najpopularniejsze crossovery w Polsce – styczeń 2017
Kategoria: BIZNES, Motoryzacja
W pierwszym miesiącu 2017 roku rynek nowych samochodów odnotował kolejne wzrosty. Sprzedaż na poziomie przekraczającym 41 tys. sztuk oznacza, że był to najlepszy styczeń od 10 lat.
W pierwszym miesiącu 2017 roku rynek nowych samochodów odnotował kolejne wzrosty. Sprzedaż na poziomie przekraczającym 41 tys. sztuk oznacza, że był to najlepszy styczeń od 10 lat. Popyt generowany jest głównie przez klientów instytucjonalnych, a według raportu KPMG największe wzrosty sprzedaży odnotował segment małych SUV-ów i crossoverów.
Wśród pięciu producentów mających w sumie 50 proc. udziałów na rynku największe wzrosty w styczniu bieżącego roku odnotowała Toyota sprzedając o 30,8 proc. więcej samochodów niż miało to miejsce w tym samym okresie 2016 roku. Na drugim miejscu znalazł się Volkswagen (+ 30,7 proc.), a trzecie miejsce zdobył Ford, uzyskując wzrost na poziomie 18,5 proc. Na kolejnych pozycjach TOP5 znalazły się Opel (+15 proc.) oraz Skoda (+12,9 proc.)
Rynek kompaktowych SUV-ów rośnie w siłę
W ostatnich latach kompaktowe SUV-y i crossovery stawały się coraz bardziej popularnym wyborem nie tylko wśród nabywców indywidualnych, ale także wśród klientów instytucjonalnych. W Stanach Zjednoczonych modele z tych segmentów były w 2015 i 2016 roku częściej wybierane od sedanów i hatchbacków klasy średniej, a ich sprzedaż wzrosła o 4 proc. do poziomu 2,73 mln sztuk – komunikują specjaliści Automotive Fleet.
Brytyjski instytut badawczy Report Buyer Ltd. przewiduje, że światowa produkcja SUV-ów i crossoverów do 2020 roku znajdzie się na poziomie 30,2 mln sztuk, a średni roczny wzrost wyniesie 5,36 proc. W tym samym okresie globalny rynek sprzedaży ma wzrosnąć o 23,4 miliona sztuk.
Zgodnie z raportem przygotowanym przez KPMG dla PZMOT również na polskim rynku największe wzrosty odnotował segment małych SUV-ów i crossoverów. W 2015 roku sprzedaż wyniosła 78,2 tys. sztuk, w 2016 roku osiągnęła poziom 98,4 tys.
W ostatnim miesiącu zarejestrowano 20 samochodów elektrycznych lub z napędem hybrydowym Plug-in, czyli dwa razy mniej niż rok wcześniej, oraz 1458 szt. hybryd (+116 proc. r/r) – czytamy w dalszej części raportu PZPM.
W styczniu 2017 roku ponad 58 proc. wszystkich rejestracji nowych samochodów dokonali klienci instytucjonalni, a ich udział był wyższy niż w styczniu 2016 roku o 4,5 proc – mówi raport Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. Co więcej, przedsiębiorcy w pierwszym miesiącu bieżącego roku kupili o 27,2 proc. samochodów więcej niż w miało to miejsce w analogicznym okresie.
Według raportu Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar w styczniu 2017 roku zarejestrowano w Polsce 37 491 nowych samochodów osobowych, o 18 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Wśród 50 najczęściej wybieranych w Polsce samochodów znalazły się cztery crossovery segmentu C.
Toyota CH-R
W styczniu 2017 roku Toyota CH-R była najczęściej wybieranym crossoverem segmentu C, a według danych przygotowanych przez Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar liczba rejestracji tego modelu wyniosła 653 sztuki.
Ceny Toyoty CH-R zaczynają się od 81,9 tys. zł. W tej cenie można otrzymać japońskiego crossovera napędzanego silnikiem benzynowym o pojemności 1,2 litra i mocy 116 KM. Za wersję Premium z układem hybrydowym trzeba zapłacić 106,9 tys. zł. W tym przypadku pod maską znalazł się silnik 1,8 litra sprzężony z agregatem elektrycznym. Całość generuje 122 KM, a napęd przekazywany jest na koła przednie za pomocą przekładni bezstopniowej E-CVT.
Na liście wyposażenia znalazły się systemy wspomagające bezpieczeństwo Toyota Safety Sense, w skład których wchodzą: układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia z systemem wykrywania pieszych, układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu z funkcją powrotu na zadany tor jazdy, automatyczne światła drogowe, aktywny tempomat oraz układ rozpoznawania znaków drogowych.
Dodatkowo samochód został wyposażony w automatyczną klimatyzację dwustrefową, dzienne światła typu LED oraz projektorowe światła główne, czujnik zmierzchu, elektrycznie regulowane szyby przednie i tylne, wielofunkcyjną kierownicę oraz system multimedialny Toyota Touch 2 z 8-calowym ekranem dotykowym oraz sześcioma głośnikami i Bluetooth.
Dacia Duster
Sprzedaż styczniowa na poziomie 646 sztuk tego modelu uplasowała rumuńsko-francuskiego crossovera na drugim miejscu wśród najbardziej popularnych w Polce modeli tego segmentu. Samochód jest konstrukcją typowo budżetową. Na liście jego wyposażenia nie znajdują się więc nowoczesne technologie, zaawansowane systemy bezpieczeństwa i topowe układy napędowe.
Ceny tego modelu z silnikiem Diesla 1,5 l o mocy 110 KM (napęd 2×4) zaczynają się od 62 400 zł. Co znalazło się na wyposażaniu? Obowiązkowe systemy bezpieczeństwa, stalowe 16-calowe felgi i komputer pokładowy. Dopłaty na poziomie 950 zł wymaga 7- calowy ekran dotykowy, system wspomagający parkowanie tyłem (w pakiecie Easy kosztującym 1110 zł) i elektrycznie podnoszone szyby tylne (310 zł).
Nissan Qashqai
W styczniu bieżącego roku ten japoński producent sprzedał w Polsce 603 sztuki modelu Qashqai, którego cena podstawowa to 78,2 tys. zł. Ceny konkurencyjnej wersji dla zajmującej pierwsze miejsce tego zestawienia Toyoty CH-R Hybrid w najchętniej wybieranej przez klientów wersji Dynamic zaczynają się od 119 550 zł, to o 12,6 tys. więcej. Jest to odmiana N-CONNECTA z silnikiem dCi 130 Xtronic (320 Nm) i automatyczną skrzynią CVT.
Na liście wyposażenia znalazły się pakiety bezpieczeństwa – między innymi rozpoznawanie znaków drogowych, ostrzeżenie o niezamierzonej zmianie pasa ruchu i adaptacyjne światła drogowe.
Renault Kadjar
Renault Kadjar kosztuje co najmniej 76,5 tys. zł. W styczniu sprzedaż tego modelu wyniosła 248 sztuk. Francuski crossover z silnikiem Diesla o mocy 110 KM i automatyczną skrzynią biegów EDC w wersji INTENS został wyceniony na 105 400 zł.
Na liście systemów wspomagających bezpieczeństwo znalazły się system kontroli pasa ruchu, funkcja rozpoznawania znaków drogowych oraz funkcja automatycznej zmiany świateł. Zabrakło natomiast funkcji rozpoznawania pieszych. Dopłaty wymagają światła przednie LED (3,5 tys. zł).
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #BIZNES #Motoryzacja